Stomatolog radzi, jak i kiedy myć zęby. Nigdy zaraz po posiłku i tylko z góry na dół!

Zęby należy szczotkować codziennie. To oczywiste, wie o tym niemal każdy. Maluchy w przedszkolu myją zęby po każdym posiłku, dzieci w podstawówce mają fluoryzację. Młodzieży nikt już raczej nie pilnuje – dbają o siebie tak, jak wpoili im to rodzice, więc różnie z tym bywa. Dlaczego? Bo dorośli zwykle deklarują, że wiedzą jak i kiedy należy dbać o zęby, ale ich wiedza niewiele ma wspólnego z praktyką.

Jak należy dbać o jamę ustną?

To pytanie należałoby zadać inaczej, a mianowicie: kiedy, w jaki sposób i czym trzeba myć zęby, żeby były zdrowe. Tylko biorąc pod uwagę wszystkie trzy odpowiedzi, możecie mieć pewność, że wasze zęby są w dobrych rękach. I nie ma co zrzucać winy na genetycznie dziedziczone problemy z zębami, czy też „słabe kości”. Wszystko jest wynikiem pracy nad sobą i wiedzy w zakresie skutków, jakie niesie za sobą brak higieny jamy ustnej.

Kiedy trzeba myć zęby

Każdy odpowie, że minimum dwa razy dziennie. To prawda. Nie każdy jednak wie, że to najważniejsze mycie odbywa się wieczorem, a nie z rana. Dzieje się tak dlatego, że ślina, którą produkuje organizm, jest wrogiem dla szalejących w jamie ustnej bakterii. Podczas snu produkujemy jej znacznie mniej, więc jeśli nie „wygonimy” wieczorem bakterii, będą miały ucztę przez kolejnych kilka godzin naszego wypoczynku.

Z kolei Ci, którym się wydaje, że najlepiej myć zęby po każdym posiłku, powinni wiedzieć, że to nie do końca prawda. Podczas jedzenia, pH w ustach znacznie się obniża i z 7 potrafi spaść nawet do 2,5. Powstający w jamie ustnej kwas jest wrogiem naszych kości, więc jeśli zaraz po posiłku rozprowadzimy go po zębach, przyniesie to więcej szkody niż pożytku. Zęby warto zatem wyszczotkować minimum 30 minut po jedzeniu, gdy ph wróci do normy.

Technika mycia zębów

Ważna jest zarówno technika jak i długość mycia. Minimum czasu, jaki należy poświęcić na szczotkowanie, to dwie minuty – trzy będą ideałem. A sposób? Przede wszystkim z góry na dół (a nie na boki), aby wyczyścić bakterie ze szpar, a nie rozetrzeć je po zębach. Nie wolno pominąć żadnego zęba i każdemu trzeba poświęcić tyle samo uwagi. Często zdarza się, że praworęczni zaniedbują zęby trzonowe z prawej strony, a leworęczni odwrotnie.

Nie traktuj zębów jak jednej bryły, pamiętaj, że ząb ma pięć ścianek i trzeba umyć każdą z nich. Rób to, przykładając szczoteczkę pod kątem prostym do każdej powierzchni.

Szczotkując zęby przyłóż się do miejsc, gdzie stykają się z dziąsłami. Jeśli o tym zapomnisz pozwolisz bakteriom zadomowić się tam na dłużej, co poskutkuje stanem zapalnym. Efekt? Zaatakowane dziąsła będą krwawić podczas mycia. W takiej sytuacji nie wolno się poddawać, dziąsła krwawią, bo są siedliskiem bakterii – przestaną krwawić, gdy porządnie wyczyścisz zarazki.

Zasada jest prosta – tam gdzie zwykle nie docierasz szczoteczką, prędzej czy później powstanie próchnica. Miejsca, których szczoteczka dotyka będą zdrowe.

Szczoteczkę należy trzymać delikatnie – nie przyciskać do zębów. Liczy się technika, nie siła. Myjąc zęby czyścimy także język i wewnętrzną stronę warg, kolejne skupiska niechcianych bakterii.

Jeśli chodzi o pastę, to nie powinno się nakładać jej zbyt dużo. Mnóstwo piany sprawia mylne wrażenie, że w buzi jest już czysto, zanim szczoteczka dotrze we wszystkie zakamarki.

Na koniec warto skorzystać jeszcze z nici dentystycznej, bo ta dociera zwykle tam, gdzie najzwinniejsza szczoteczka nie daje rady.

Czym myjemy zęby?

Zęby myjemy oczywiście szczoteczką. Wybór mamy ogromny, ale brak jest naukowych dowodów na to, że określony kształt szczoteczki czy ułożenie włosia wpływają na skuteczność czyszczenia zębów. Szczoteczki elektryczne są wygodniejsze i mają rzesze zwolenników.

Zęby myjemy oczywiście szczoteczką. Szczoteczki elektryczne są wygodniejsze i mają rzesze zwolenników.

Wybierz szczoteczkę z możliwie najmniejszą główką. Dzięki temu dotrze w najbardziej ukryte zagłębienia zębów. Im większa szczoteczka, tym bardziej będzie zapierać się o sąsiednie zęby i mycie stanie się nieefektywne.

Oferta past do zębów jest tak duża, że długo można by ją opisywać. Różnorodne pasty wspomagają niemal każdy problem z zębami, więc warto poświęcić chwilę, by wybrać najodpowiedniejszą. Ostrożnie trzeba postępować tylko z tymi wybielającymi, by nie doprowadzić do zdarcia szkliwa.

Higiena jamy ustnej nie ogranicza się wyłącznie do szczoteczki i pasty do zębów. Stomatolodzy podkreślają, że dla uzyskania najlepszego efektu warto uzupełniać szczotkowanie płynem do płukania i nicią dentystyczną. Do działań zapobiegających próchnicy można by dodać jeszcze właściwe odżywianie, ale to temat na osobny artykuł.