Bruksizm to schorzenie uwidaczniające się jako przewlekła nadmierna aktywność mięśni żwaczy, która w niedługim czasie doprowadzić może do wielu nieprzyjemnych dolegliwości – ścierania i pękania zębów, ich ruszania się, a w drastycznych stanach nawet wypadania.
Czym jest bruksizm?
Bruksizm to nawykowe, nieświadome zaciskanie zębów i często również zgrzytanie nimi. Podczas silnego ataku bruksizmu szczęki zaciskane są nawet 10 razy silniej niż w chwili, gdy gryziemy coś twardego.
Bruksizm dzienny objawia się mocnym, często nieświadomym zaciskaniem zębów. Jest zwykle spowodowany nadmiernym stresem i obciążeniem emocjonalnym. Jest to więc niejako sposób na rozładowanie negatywnych emocji skumulowanych przez organizm.
Problem bruksizmu bardzo często pojawia się też w nocy. W tym przypadku jest to głównie nawykowe, nieświadome zgrzytanie zębami.
Jakie są przyczyny i objawy bruksizmu?
Bruksizm to schorzenie wieloczynnikowe, ma więc wiele przyczyn. Zaliczmy do nich między innymi:
- choroby psychiczne i emocjonalne, takie jak schizofrenia, nerwice, depresja i stany lękowe czy ADHD,
- nadmierny stres obecny w życiu codziennym, szczególnie dotkliwy dla osób wrażliwych oraz wysoko wrażliwych,
- leki, między innymi selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny przepisywane często przez psychiatrów, leki psychotropowe,
- niedobory niektórych witamin czy magnezu, wspierającego układ nerwowy
- zaburzenia hormonalne, np. problemy z tarczycą,
- nadmierny przerost migdałków,
- problemy ze zgryzem, zły układ szczęki.
Jakie są konsekwencje nieleczonego bruksizmu?
Nadmierne zaciskanie zębów to niestety jedynie początek problemów. Nierzadko prowadzi do ścierania i pękania zębów. Cierpią również dziąsła, bezwiednie przygryzane i uszkadzane.
Bruksizm często prowadzi do powstawania zmian zapalnych w stawach skroniowo-żuchwowych, a w konsekwencji do ich zwyrodnienia oraz zniszczenia. Nieleczony powoduje nadwrażliwość zębów, a nawet zanik przyzębia. Problem dotyka również układu kostnego – pojawiają się trzaski i przeskakiwanie żuchwy, jej ograniczona ruchomość i ból, a nawet ból głowy czy szyi.
Schorzenie to wpływa więc negatywnie na cały organizm, a nieleczone prowadzi do wielu groźnych powikłań. Napięcie mięśniowe może przenieść się z mięśni twarzy na kręgosłup, a dolegliwości obejmą wtedy kolejne obszary.
Metody leczenia bruksizmu
Problem nadmiernego zaciskania zębów jest często przejściowy, pojawia się w konsekwencji nagromadzenia się nieprzyjemnych, stresujących sytuacji w danym okresie życia.
Zredukowanie napięcia nerwowego
Dzięki zredukowaniu napięcia nerwowego możemy doprowadzić do ustąpienia objawów – wiąże się to z rozpoznaniem problemu oraz wprowadzeniem zmian w życiu codziennym. Jeśli więc nieprzyjemne objawy związane są ze zwiększonym obciążeniem psychicznym – nadmiernym stresem – ważny jest trening prawidłowego radzenia sobie z napięciem i problemami. Pomocne będą medytacja oraz techniki relaksacyjne.
Jeśli jednak bruksizm znacząco wpływa na pogorszenie funkcjonowania organizmu, konieczne będzie podjęcie leczenia. Całkowite wyleczenie tego schorzenia może okazać się niestety trudne, a nawet niemożliwe. Można jednak zmniejszyć dolegliwości powodowane przez tę przypadłość.
Szyny relaksacyjne
Leczenie stomatologiczne bruksizmu polega na stosowaniu specjalnych szyn relaksacyjnych – nakładek na jeden z łuków zębowych, które uniemożliwiają nadmierny nacisk.
Twarde szyny relaksacyjne wykonywane są przez specjalistę w gabinecie stomatologicznym czy ortodontycznym. Pobierany jest skan/wycisk zębów, później na jego podstawie tworzone są szyny. Są one dopasowane idealnie do kształtu szczęki.
Na rynku dostępne są również szyny relaksacyjne miękkie – można kupić je w aptekach czy w sklepach ze sprzętem stomatologiczno-dentystycznym. To gotowe nakładki, które po zanurzeniu w wodzie należy umieścić w jamie ustnej, następnie zacisnąć zęby. Zmieniają one kształt i dopasowują się do szczęki.
Kolejną metodą leczenia bruksizmu jest terapia manualna i fizjoterapia stomatologiczna. Opierają się one na odpowiednich ćwiczeniach, które prowadzą do rozluźnienia mięśni szczęki i żuchwy.
Zastrzyki z toksyny botulinowej
W przypadku osób z ciężkim i trudnym do zwalczenia bruksizmem wykorzystywane są środki zwiotczające, częściowo paraliżujące mięśnie, jak na przykład zastrzyki z toksyny botulinowej.
Zabieg wykonywany jest w gabinetach medycyny estetycznej oraz w gabinetach stomatologicznych. Jest krótki i bezbolesny – wstrzyknięcie botoksu w żwacze to jedynie 3 ukłucia igłą na każdą ze stron. Nie odczujemy drastycznej zmiany zaraz po wyjściu z gabinetu, preparat działa stopniowo, pełen efekt będzie więc widoczny dopiero po kilku dniach.
Stomatolodzy zalecają również profilaktykę – nie należy dopuszczać do rozwinięcia się problemu. Najistotniejsza jest redukcja stresu – regularny odpoczynek, ćwiczenia fizyczne, unikanie substancji stymulujących.